Formuła 1 powoli przymierza się do wizyty na kontynencie amerykańskim, aby rozegrać GP Kanady na torze Gillesa Villeneuve’a w Montrealu. Kierowcy zespołu Mercedes, podobnie jak cała reszta stawki, bardzo lubią wyścig w Montrealu i liczą na świetną atmosferę oraz kolejny emocjonujący wyścig.
„Grand Prix Kanady to wspaniała atmosfera na torze oraz w mieście. Kanadyjscy fani sprawiają, że cały weekend jest jednym wielkim świętem, a dla nas kierowców, to wspaniałe czuć tak ogromną pasję do sportu motorowego. To daje nam naturalne doładowanie i jeszcze wspanialej byłoby dać kibicom powody do świętowania pod koniec weekendu. Wyścig w Montrealu zazwyczaj jest napakowany akcją, tak jak mogliśmy zauważyć to w ubiegłym roku. Charakterystyka toru powinna nam odpowiadać i liczymy na to, że nasz bolid dobrze się tam spisze. Jak powiedziałem: podróż do Montrealu jest tego warta. Miejmy nadzieję, że w tym roku nasza podróż będzie wyjątkowo godna uwagi.”
Nico Rosberg
„Tor Gillesa Villeneuve’a to wspaniały obiekt, a ja nie mogę się doczekać naszej wizyty tam. Ze swoją charakterystyką niskiego docisku i wolnymi zakrętami, trochę podobnie jak na Monzy, powinien pasować naszemu bolidowi. Przez ostatnie kilka tygodni dokonaliśmy dobrego postępu, co potwierdziły nasze osiągi w Monako. Liczę więc na kolejny krok do przodu i udany weekend w Kanadzie. Fani zawsze są fantastyczni na tym wyścigu i na czas weekendu przekształcają miasto w wielki karnawał. Gilles Vileneuve był wspaniałym przyjacielem i rywalem mojego ojca, co także sprawia, że ten weekend jest dla mnie wyjątkowy. Nie mogę się doczekać wizyty tam.”
01.06.2012 16:02
0
W kwalifikacjach będą na pierwszych dwóch miejscach...
01.06.2012 16:12
0
Schummi wygrał 7 razy w Kanadzie... ;] To, o ile się nie mylę, rekord wygranych jednego kierowcy na jednym torze. W sumie to fajnie by było, gdyby wygrał sobie ósmy raz, chociaż specjalnie się na to nie nastawiam, ale nie mam nic przeciwko temu ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się